Komunikacyjna gra RPG
Wywiad z prezesem PKS Grodzisk Mazowiecki. - Wersja do druku

+- Komunikacyjna gra RPG (http://komunikacyjnerpg.cba.pl)
+-- Dział: Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie (http://komunikacyjnerpg.cba.pl/forumdisplay.php?fid=134)
+--- Dział: iZTM (http://komunikacyjnerpg.cba.pl/forumdisplay.php?fid=137)
+--- Wątek: Wywiad z prezesem PKS Grodzisk Mazowiecki. (/showthread.php?tid=3934)



Wywiad z prezesem PKS Grodzisk Mazowiecki. - Bizon6954 - 03-12-2020

Dzisiaj chcielibyśmy zaprezentować naszym czytelnikom rozmowę z prezesem firmy PKS Grodzisk Mazowiecki - Panem Janem Kowalskim.
Przewoźnik ten odnosi duże sukcesy na stołecznym rynku przewozów miejskich, nie zwalnia i stale się rozwija oferując usługi pasażerom korzystającym z Warszawskiego Transportu Publicznego na najwyższym poziomie.


Redaktor Figiel: Dzień Dobry.
Dyrektor Kowalski: Witam serdecznie.

Redaktor Figiel: Na samym wstępie serdecznie gratuluję mocnej pozycji na stołecznym rynku przewozowym.
Dyrektor Kowalski: Dziękuję. Jest to zasługa przede wszystkim pracowników mojej firmy, którzy sumiennie wykonują swoje obowiązki i znają się na swoim fachu.

Redaktor Figiel: Panie Prezesie, na początek chciałbym poruszyć temat będący aktualnie na czołówkach wszelkich gazet oraz w serwisach informacyjnych w telewizji oraz w internecie czyli koronawirus. Czy w PKS Grodzisk Mazowiecki wprowadzono w związku z tym jakieś obowiązki wobec pracowników ? Czy przywiązuje się szczególną uwagę na zabezpieczenie autobusów ?
Dyrektor Kowalski: Panie Redaktorze, wzięliśmy sobie mocno do serca sytuację, w jakiej obecnie znajduje się nasz kraj w związku z pandemią koronawirusa. Nasi kierowcy wyposażeni są w środek dezynfekujący ręce. Dodatkowo każdy kierowca po zakończeniu swojej pracy ma obowiązek użyć tego środka myjąc nim kierownicę oraz przyciski na pulpicie. Średnio co koło kierowcy czyszczą również poręcze autobusów. 
Podobne obowiązki mają również osoby kierujące tramwajami. Co do naszych pojazdów po zjeździe na zajezdnię autobusy są dokładnie myte oraz dezynfekowane przez pracowników specjalistycznej firmy zajmującej się tego typu zadaniami.

Redaktor Figiel: Jaką ma Pan pewność, że każdy pracownik przestrzega tych zasad i faktycznie dezynfekuje pojazdy ?
Dyrektor Kowalski: Po mieście krążą nasi pracownicy w tzw. wersji incognito obserwując czy faktycznie kierowcy i motorniczowie stosują się do naszych zasad. Na razie nie stwierdzono żadnego uchybienia w narzuconych na nich obowiązkach.

Redaktor Figiel: To dobrze wiedzieć, że firma dba o pasażerów i podchodzi tak odpowiedzialnie do tematu pandemii. Panie Prezesie, chciałbym teraz przejść do tematów związanych bardziej z firmą i komunikacją miejską. Jak Pan ocenia swoją firmę w sieci WTP ?
Dyrektor Kowalski: Ogólnie dobrze. Nie mamy problemów z kadrami, także na braki kierowców i motorniczych nie ma co narzekać, bo takie nie istnieją. Oczywiście, żeby nie mówić o sobie w samych superlatywach nadmienię, że skargi od pasażerów są na porządku dziennym.
W przypadku takowych przypadków bardzo przydatny okazuje się monitoring pojazdu, który czarno na białym pokazuje, ile prawdy jest w treści skargi. Niestety na ogół pasażerowie strasznie koloryzują, by za wszelką cenę ukarać kierowcę, ale dla przykładu jeśli ktoś poleci na podłogę, bo zamiast poręczy trzyma się swojego smartfona to cóż poradzić. Ludzka głupota nie zna granic.

Redaktor Figiel: Oj tak, smartfonowe zombie jak to już niektórzy mówią są dzisiaj dużym problemem i niebezpieczeństwem. 
Panie Prezesie, a jak ocenia Pan tabor swojej firmy ? Możemy tu znaleźć Autosany, MANy, Otokary, Scanie, Solarisy, Ursusy czy też Volva. Przekrój marek jest naprawdę duży.
Prezes Kowalski: Owszem, przekrój marek jest bardzo duży ponieważ postanowiliśmy obserwować, które z marek najlepiej się będą spisywać w Warszawie i które okażą się najbardziej trwałymi.

Redaktor Figiel: I jakie wnioski można wyciągnąć dzisiaj ?
Prezes Kowalski: Kierowcy są bardzo zadowolenie z autobusów marek Scania, Solaris, a przede wszystkim Volvo. Autobusy te są bardzo dobre pod względem techniczno-mechanicznym i cechuje je duża wytrzymałość, stąd postanowiliśmy flotę przegubów tej marki wzmocnić o autobusy 12-metrowe o identycznym, hybrydowo-elektrycznym napędzie.
Scania jest bardzo chwalowa przede wszystkich za zrywność oraz dobre hamulce, natomiast Solaris za złożenie pojazdu i stosunkowo niski odsetek tzw. plastikow w wykończeniu wnętrza pojazdu.

Redaktor Figiel: No dobrze, poznaliśmy faworyzowane marki, a co z pozostałymi ?
Prezes Kowalski: Autosany są pojazdami przeciętnymi, zdarzają im się czasem awarie podobnie jak Otokarom. Zdecydowanie najwięcej problemów mamy w obecnej chwili z elektrycznymi autobusami od Ursusa. Autobusy te wymagają stałego nadzoru technicznego, gdyż psują się bardzo często i tak na dobrą sprawę są naszym kamieniem u szyi. Nasi mechanicy stale przy nich grzebią, by były zdatne do jazdy.

Redaktor Figiel: A co z tramwajami ? Mamy tu nowoczesne Moderusy, Newagi czy też Pesy, ale i starsze wagony typu FPS ?
Prezes Kowalski: W wprzypadku tramwajów nie dochodzą do mnie żadne słuchy, by kierujący nimi narzekali lub jakoś wybitnie chwalili. Zatem tramwaje można uznać śmiało za mocniejszą i lepszą stronę przewozów wykonywanych przez firmę.

Redaktor Figiel: Zbliżając się do końca rozmowy chciałbym spytać, skąd pomysł na tzw. konsorcjum ? Nie opłaca się bardziej samemu obsługiwać daną linię niż dzielić się brygadami z firmą, jaką jest Nowoczesny Kraków ?
Prezes Kowalski: Może i opłacałoby się bardziej wziąć całą linię dla siebie, jednak ja lubię współpracę, ale tylko z profesjonalistami, a mianem profesjonalisty można określić Nowoczesny Kraków. Poza tym w konsorcjum bierzemy głównie linie, na których nasze autobusy mają bliski dojazd z zajezdni na pętlę oraz zjazd z niej do zajezdni. Zwracamy także uwagę na to, czy tabor oferowany przez krakowską firmę spełnia nasze kryteria i wymogi. Bez tego nie byłoby mowy o żadnej współpracy, gdyż komfort i bezpieczeństwo pasażerów jest dla nas czynnikiem najistotniejszym.

Redaktor Figiel: Na sam koniec naszej rozmowy pytanie, jakie plany ma na przyszłość firma ?
Prezes Kowalski: Przede wszystkim stałe startowanie w przetargach i oferowanie taboru o możliwie najwyższym standardzie bezpieczeństwa oraz komfortu z dużymi udogodnieniami dla kierowców i pasażerów. Reszta jest znacznie mniej istotna. Obserwujemy i działamy stale się ucząc.


Rozmowę przeprowadził Roman Figiel.